niedziela, 21 września 2014

Dobrze reklamowane czy przereklamowane ? - żele Original Source

Hej kochane! 


W dzisiejszej notce chcę Wam przedstawić moją subiektywną opinię na temat żeli z Original Source do, których co pewien czas wracam, mam do nich strasznie duży sentyment.  Kilka lat temu były bardzo mocno reklamowane i trudno dostępne, teraz sytuacja się znacznie zmieniła ;D Mam wrażenie, że żel ten ma tyle samo przeciwników co zwolenników. Jakie jest moje zdanie - zapraszam dalej do opinii.


Żele pod prysznic Original Source


OPAKOWANIE


Kiedy pierwszy raz skusiłam się na kupno tego żelu ( pamiętam był to zapach limonkowy i czekolada -mięta) dużą rolę odegrało właśnie opakowanie. Wg. mnie jest bardzo estetyczne, fajnie, że widać ile dokładnie, żelu nam zostało. Dziubek nie jest za duży, przez co produkt się nie marnuję. Jednak jak dla mnie dużym minusem jest to, że pod koniec trudno wydobyć żel. Nikt nie lubi marnującego się produktu, a o przecięciu opakowanie nie ma raczej mowy ;D Buteleczka zawiera 250 ml. występuje

SKŁAD

OS Mango-makadamia 

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum, PEG/PPG-120/10 Triethylopropane Trioleate, Laureth-2, Mangifera Indica, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Lactic Acid, Propylene Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Benzoate, Styrene/Acrylates Copolymer, Ethylhextl Methoxycinnamate, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Limonene, Linalool, Buthylphenyl Methylpropional, CI 19140, CI 15985.

OS Limonkowy:

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Citrus Aurantifolia Oil, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Lactic Acid, Sodium Benzoate, Styrene/Acrylates Copolymer, Benzotriazolyl Dodecyl p-Cresol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, BHT, Limonene, Linalool, Citral, CI 19140, CI 42090.

Jak widać nie obyło się bez SLS-ów wysoko w składzie. Nie najniżej są również oleje z owoców, jednak ja wielką specjalistką od składów nie jestem, słowem oceńcie sami ;)  Producent obiecuje, że jest to produkt wegański.

DZIAŁANIE

Żel bardzo ładnie się pieni. Ma bardzo przyjemną konsystencję, nie wylewa się między palcami. Jednak mimo to nie jest specjalnie wydajny. To czym się wyróżnia od innych to piękne kompozycje zapachowe, przez które czasami robię się głodna. W ofercie jest aż 12 zapachów z kolekcji standardowej i 7 z limitowanej, jest w czym wybierać.  Zauważyłam niestety ostatnio, że zapachy są mniej intensywne w porównaniu do tych pierwszych żeli jakich używałam. Nie utrzymuje się on również na ciele. Niektórzy sądzą, że żel ten wysusza skórę. Nie zgodziłabym się z tym. W moim przypadku nie ma nawilżenia jak np. w przypadku niektórych kremowych żeli, ale też z pewnością nie zaszkodził mojej skórze. Nie spowodował przesuszenia czy podrażnień .

CENA

Standardowo cena to około 9 złotych za pojemność 250 ml. Jak już mówiłam żele nie są specjalnie wydajne przez co można plasować je na średnią półkę cenową.  Jednak często można je znaleźć na promocji za około 5 złotych lub w zestawach kup jeden drugi dostaniesz za grosz (wtedy wychodzi nam około 4,50 zł. za żel co wydaje mi się adekwatną ceną ;D) 

DOSTĘPNOŚĆ 

Pamiętam, te czasy kiedy te żele były dostępne wyłącznie w Rossmannie ( Boże wzdycham jakbym była niemiłosiernie stara... a tu 21 rok na karku ;D) teraz można spokojnie dostać je w innych drogeriach a także w większych supermarketach typu Real czy Carrefour ( tam też często występują wspomniane wcześniej promocje ). Tak więc nie można mówić już o trudnościach z dostaniem. 

Podsumowując, ja mam do tych żeli jakiś sentyment i myślę, że co pewien czas będę jednak sięgać po te żele. Tak właśnie tak tylko i wyłącznie dla ich zapachu, bo na pewno nie z powodu ich właściwości nawilżających ;)


Używałyście tych żeli,  jakie macie o nich zdanie,  jaki jest Wasz ulubiony zapach ?

7 komentarzy:

  1. Mi się podobał ten ananasowy, ale to chyba własnie jakiś limit był. Jak jest na nie promocja to kupuje, bo w cenie regularnej są ciut za drogie do tego co nam oferują ;) Ale ogólnie je lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam konkretnego ulubionego zapachu z tej firmy, ale bardzo dobrze kojarzy mi się pomarańczowy i taki malina z wanilią czy czymś;]

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja się z nimi nie polubiłam przez opakowanie właśnie, woda zbierała mi się pod nakrętką... dlatego też wcale mnie do nich nie ciągnie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie miałam żadnego z tych żeli, ale jakoś mnie one nie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mango-makadamia uwielbiam!!! ale tylko ten z tych wszystkich dostępnych

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam tylko jeden żel o zapachu kaktusa, był przyjemny ale nie wyróżniał się jakoś szczególnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam wszystkie żele z tej lini !:)

    OdpowiedzUsuń