Czy Wy też tak macie, że ostatnio gdzie nie spojrzałyście głośno zrobiło się o promocji 1+1 w Rossmannie (dla tych którzy jeszcze nie słyszeli promocja trwa od 10.11 do 19.11). Blogi, facebook, nawet koleżanki na uczelni, wszyscy jakoś o tym wspominali i trudno... tak mimo pustek w portfelu i dużych wydatkach w przyszłym miesiącu skusiłam się ;D Do Rossmanna wybrałam się dwa razy w żadnym przypadku nie trafiłam na wielkie tłumy i związane z tym dantejskie sceny jak to niektóre dziewczyny pisały ;) Ja skusiłam się na 4 rzeczy ;)
Zakupy pierwsze:
Bourjois, Rouge Edition Velvet 04 Peach Club 49,99 zł.
Bourjois, Mascara Twist up the Volume 21 black 46,99 zł.
Zakupy po raz drugi:
Miss Sporty, Liquid Concealer with vitamins E&C 001 Light 11,99 zł.
Rimmel, Lakier do paznokci 60 seconds "513 Let's get nude'' 10,99 zł.
Jak widać nie zgrzeszyłam, aż tak bardzo. Czekam na Wasze przemyślenia o tej promocji w Rossie i co wy kupiłyście?
Oglądałam ten tusz w Rossmannie, szczoteczka wygląda bardzo fajnie :-)
OdpowiedzUsuńNie tylko wygląda, ale daje bardzo ładny efekt. Jeszcze trochę go potestuje i recenzja z pewnością pojawi się na blogu ;)
Usuńpodczas tej promocji byłam w rossmannie dwa razy i za każdym przed szafami nie było tłumów, produkty również nie przebrane. chyba nie do końca im się udała ta promocja ;) podoba mi się ten lakier rimmela, kupiłam w promocji z tej serii niebieski, ale chyba jutro skuszę się i na tego nudziaka :)
OdpowiedzUsuńWidac co to tłumów miałyśmy dużo szczęścia ;D
UsuńDzięki tej promocji skusiłam się w końcu na cztery cienie Color Tatoo w kremie i nie żyłuję. Chociaż ostatnio sporo przeginam wydając kasę na kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńOj ja też ostatnio jakoś ponoszę się kosmetycznemu szaleństwo ;D
UsuńNic z tego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńA coś Cie może zainteresowało? ;)
Usuń