niedziela, 24 lutego 2013

Co nowego u mnie w kosmetycznych zbiorach ;)

Hej kochane ;)
Cieszę się strasznie ,gdyż z dnia na dzień zwiększa się ilość obserwatorów mojego bloga i powoduje to u mnie wielki uśmiech na twarzy. 
Dzisiaj mam dla Was zakupy z ostatnich 2 tygodni wśród których znalazły się dwa upominki walentynkowe.
A oto co nowego zagościło na mojej kosmetycznej półeczce :


  • Płatki kosmetyczne Lilibe z Rossmanna
  • Krem pod oczy Solutions ageless accolade
  • Maseczka drożdżowa Soraya (prezent)
  • Isana Żel pod prysznicVitamin & Joghurt
  • Woda toaletowa Playboy, Play it Lovely (prezent)
  • Szampon Timotei with Jericho Rose, Intensywna odbudowa
  • Palmolive Żel pod prysznic Bergamota i verbena
  • Nivea, Aqua Effect, Odżywczy krem nawilżający na dzień do cery suchej i wrażliwej
  • Nivea, Aqua Effect, Regenerujący krem na noc do cery suchej i wrażliwej
  Ok dziewczyny co używałyście z tych kosmetyków i jak jest wasza opinia na ich temat ? ;)
A tak z innej beczki, dzisiaj oscarowe rozdanie macie jakiś faworytów?
Miłego wieczoru ! ;)

13 komentarzy:

  1. Timotei też u mnie, wersja różowa :D
    Reszty nie znam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ten żel Palmolive. Uwielbiam zapach werbeny. A ten produkt z powodzeniem zastępuje mi żel z L'Occitane.
    Co do Oscarów to często nie zgadzam się z werdyktami więc już nie śledzę tego tak jak kiedyś.Bardziej mnie interesuje moda z czerwonego dywanu,ale na spokojnie przejrzę sobie ją jutro.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam chęć ostatnio na Timotei na zakupach a w końcu kupiłam Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dawno temu oglądałam Oscary późno w nocy na moim czarno-białym telewizorku, potem czekałam na seanse kinowe, a teraz mnie to w ogóle nie interesuje, podobno "Lincoln" to czarny koń

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam żele z Isany, a ten rodzaj szamponu Timotei się u mnie nie sprawdził - strasznie przetłuszczał mi włosy :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Isana, Palmolive i Timotei używałam i należą do przeciętnych takich na 3+ :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. woda z playboya ładnie pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam ten żel z Isany :) Zapach piękny, tylko żel moim zdaniem trochę za rzadki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam zapach jednak nie przypadł mi do gustu, dla mnie trochę drażniący. :) bardzo chętnie poczytam Twoje opinie na temat reszty kosmetyków :) zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Playboy - jak dla mnie zapach rewelacyjny, utrzymuje się w miarę długo :)

    + obserwuję, zapraszam do mnie, jeżeli masz ochotę! www.psychodelax3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Moje ulubione płatki kosmetyczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oczywiście, że znam żel ISANA- bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z Isany kupuję płyn do kąpieli oliwkowy, polecam :)

    Zapraszam Malinową Koleżankę do siebie na moje dwa blogi :)

    OdpowiedzUsuń