czwartek, 17 kwietnia 2014

Kilka słów o Hean Maxxi lash flexi modeling

Hej kochane!

Dzisiaj kilka słów o produkcie o którym wspominałam w ostatnim poście o zakupach czyli Hean Maxxi lash flexi modeling.
 

Ostatnimi czasy cały czas gości na moich rzęsach. Już kilka razy wspominałam na blogu, że moje rzęski są jaśniutkie i bez tuszu do rzęs nie ruszę się z domu ;)

Tusz Hean daje piękną, głęboką czerń na rzęsach, która utrzymuje się cały dzień. Dodatkowo pięknie wydłuża, pogrubia i podkręca rzęsy. Nie tworzy też grudek. Po nałożeniu jednej warstwy daje efekt delikatnie podkreślonych rzęs. Kolejne tworzą dramatyczny look idealny na wieczór. Na zdjęciu mam tusz po ok. 8 godz. od nałożenia.


Ostatnio zaczęłam chodzić na siłowni i mimo treningów nie osypuje się, ani nie rozmazuje. Niestety z powodu jego trwałości ciężko go zmyć wieczorkiem i trzeba troszkę się namęczyć.


Opakowanie bardzo mi się podoba. Moim zdaniem jest eleganckie i przykuwa wzrok ;) Niestety duży minus dla silikonowej szczoteczki a raczej szczoty ;D Muszę strasznie uważać podczas nakładania żeby się nie usmolić tuszem. Może komuś pasuje tak wielka szczoteczka ja nie umiem po prostu się nią dobre umalować i tuszowanie zajmuje mi trochę czasu ;D

Niestety póki co nie zauważyłam specjalnego odżywienia czy wzmocnienia rzęs, które obiecuje nam producent. Ale ja do poprawy kondycji rzęs używam olejku rycynowego więc specjalnie nie narzekam ;)


Dużym plusem jest cena to ok. 12 złotych. Gorzej jest z dostępnością. Najlepiej jest szukać w drogeriach internetowych (ja swój kupiłam na stronie ladymakeup ) lub małych osiedlowych drogeriach. Dodatkowo Hean jest polską firmą i nie testuje na zwierzakach ;)


A wy słyszałyście albo używałyście tej maskary?





P.S Dzisiaj przyszła do mnie mnie paczuszka z Homedelight  wiosennymi zapachami wosków, miałyście któryś ? Ja już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę je palić w kominku ;) 
Buziaki!

5 komentarzy:

  1. Jak na 8 h po nałożeniu wygląda przyzwoicie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak bardzo przyzwoicie ;D zdjęcia są robione dodatkowo przy sztucznym świetle i nie widać pelnego efektu, na żywo prezentuje się o niebo lepiej ;)

      Usuń
  2. Trzyma ładnie i długo.Czyli warto by go sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie widziałam póki co tej maskary, ale myślę, że gdzieś u mnie w mieście może być dostępna. Póki co z tej firmy mam dwie paletki cieni i bazę pod cienie. Mam nadzieję, że mi się sprawdzą.

    OdpowiedzUsuń