sobota, 21 czerwca 2014

Pharmaceris N Pianka do mycia twarzy i oczu + Peeling enzymatyczny - Czy warto kupić ?

Hej kochane !

Dzisiaj notka o 2 produktach firmy Pharmaceris, które testuje już dość długi czas i produkty sięgają denka. Stąd pytanie jak się sprawdziły i czy warto wydac na nie pieniądze?



Duet z serii naczynkowej kupiłam w promocji w Super-Pharm za 27 złotych., myślę że to niezła cena jak na wypróbowanie obydwu produktów i ustalenie czy warto wydać na nie regularną kwotę.

Delikatna pianka wzmacniająca naczynka do mycia twarzy i oczu:


Pianka z atomizerem jest bardzo wygodna w używaniu. Nabiera wystarczającą ilość produktu przez co jest niesamowicie wydajna. Pianka jest bardzo delikatna, dlatego używam jej głównie rano. Nie zawiera SLS, SLES mydła, alkoholu. Próbowałam wieczorem, ale niestety nie domywała mojej twarzy. Nie przesuszała jej.





Pianka jednak łatwo się rozprowadza, nie wylewa się z dłoni. Myślę jednak, że za regularną cenę ok. 35 zł. za 150ml., nie warto jej kupować. Nie radzi sobie z makijażem a do oczyszczania twarzy z pewnością można znaleźć jakiś tańszy odpowiednik ;)


Delikatny peeling enzymatyczny do twarzy:


Nigdy wcześniej nie używał peelingu enzymatycznego (no może raz z Perfekty, ale nie widziałam specjalnych achów i echów ;D). Peeling ten jest niesamowicie delikatny, ale skuteczny. Skóra jest ładnie napięta. Martwy naskórek usunięty a buzia mięciutka w dotyku. Nie ma mowy o podrażnieniach. 


Na pewno będę wracać jak nie dokładnie do tego produktu to do innych peelingów enzymatycznych z Pharmaceris - słowem jest SIŁA;D Tubka ma 50 ml. a produkt jest szalenie wydajny.

W obydwu produktach nie zauważyłam, żeby naczynka się stały mniej widoczne i zaczerwienienie zniknęło z twarzy. Jednak produkty są niezwykle delikatne i dlatego pewnie będę z pewnością polować na kolejne promocje ;D

A wy używałyście któregoś z tych produktów?  
Mam do Was pytanie zabieram się do kupna jednego z produktów LRP Effaclar Duo + bądź LRP Effaclar K używałyście, polecacie któryś z nich bardziej?

4 komentarze:

  1. lubię produkty pharmaceris ale z linii intensywnie nawilżającej

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda że pianka sie niesprawdziła, ja tam lubie serie E :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o LRP, to używałam ED i nie zrobił u mnie nic, choć wiele osób jest z niego bardzo zadowolonych. Za to żel Effaclar do mycia twarzy bardzo polecam:) Chętnie wypróbuję ten peeling enzymatyczny,obecnie tez używam peelingu z Pharmaceris:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam Effaclar Duo i u mnie sprawdził się do stosowania na niedoskonałości punktowo :) A z wymienionych przez Ciebie produktów bardzo chętnie przetestowałabym ten peeling enzymatyczny :)

    OdpowiedzUsuń