środa, 31 grudnia 2014

♡ TOP 10 czyli Ulubieńcy roku 2014 ! ♡

Hej kochane !


Rok 2014 powoli odchodzi w niepamięć, dlatego czas na podsumowania. Postanowiłam zestawić moją Top 10 produktów, które odkryłam i pokochałam w tym roku. Z pewnością jak tylko ujrzą denka, zaopatrzę się w kolejne opakowania. Przygotujcie się w tym poście na pieśni pochwalne ;)

 KOLORÓWKA

1. Bourjois, Twist Up The Volume Mascara -  Pierwsze użycie tej maskary było jak zabawa nową zabaweczką. Kręcąca się szczoteczka jest świetna! Dzięki tej maskarze moje rzęsy zyskują na długości a dodatkowo są pięknie pogrubione. Uwielbiam w niej to, że mogę spokojnie budować efekt od tego dziennego do mocnego, imprezowego.

2. Urban Decay, Naked Basics Eye Shadow Palette- Tak co prawda mam ten produkt bardzo krótko, ale od tygodnia używam go codziennie i wykonałam nim już kilka różnych makijaży. Mają bardzo miłą w pracy konsystencję. Cienie są dobrze napigmentowane, świetnie się ze sobą łączą i blendują. Nie osypują się na mojej powiece i co najważniejsze trzymają się cały boży dzień - sprawdziłam ;) Już wiem skąd tyle zachwytu w Internecie na ich temat. Jedyny minus cena... dlatego jeszcze raz dziękuje mojej siostrzyczce za w 100% trafiony prezent. 
 
3. Eveline, Art Scenic, Korektor w płynie 2 w 1 kryjąco - rozświetlający - Najlepszy korektor tego roku. Ma idealny jasny kolor i żółte pigmenty, przez co znakomicie kryje cienie pod oczami. Dodatkowo nie jest ciężki i trzyma się swojego miejsca cały dzień. Nie słyszałyście o nim - koniecznie wypróbujcie. 

4. Catrice, Eyebrow Set Duo- W tym roku zaczęłam wreszcie porządek ze swoimi brwiami. Uwielbiam, gdy są porządnie zaznaczone, dając przy ty wyraz całej twarzy. To duo (jak widać z zewnątrz zmasakrowane -przez częste używanie) pomaga mi nadać nie tylko kolor, ale i kształt brwiom.  

5. Essie, Lakiery do paznokci:Watermelon, Fiji - Tak wiem, mają zwolenników i przeciwników ja na pewno nalezę do tej pierwszej grupy. Ukochałam sobie te dwa zupełnie różne kolory i zwłaszcza w wakacje nosiłam je na zmianę. Elegancki efekt przez tydzień czego chcieć więcej.

 PIELĘGNACJA


Bardzo się cieszę, że w tym roku postanowiłam zadbać wreszcie porządnie o swoją skórę szczególnie twarzy za co ta bardzo mi się odwdzięczyła. Jeżeli chodzi o włosy to tu wciąż toczę walkę i póki co przegrywam. Może w 2015 roku nastąpi jakaś włosowa rewolucja.

6. La Roche Posay, Nutritic, Intense Riche - Ostatnio pojawiła się większa recenzja tego produktu na blogu. Ale tak jest to zdecydowanie najlepszy krem nawilżający i regenerujący w tym roku. Zdecydowanie. Buzia rano po użyciu wieczorem tego produktu jest mięciutka i nawilżona. 

7. Garnier, Skin Naturals, Płyn micelarny 3 w 1 do skóry wrażliwej - Szukałam czegoś niedrogiego co podoła moim wrażliwym oczom i znalazłam. Wielka butla jest bardzo wydajna. A sam płyn jest bardzo delikatny, świetnie zmywa makijaż a przy tym koi skórę. 

8. Aussie, 3 Minute Miracle Colour - Jak już wcześniej napisałam toczę mała wojnę z moimi zniszczonymi włosami. Jeżeli chciałam żeby wyglądały dobrze na drugi dzień używałam maski 3-minutowej (ja trzymałam ją chwilkę dłużej na włosach), włosy były po niej miękkie i błyszczące. Obecnie używam odżywki dodającej objętość, która również świetnie się sprawdza.  

9. The Body Shop, Grejpfrutowe masło do ciała do skóry normalnej - Uwielbiam ten produkt za jego leciutką konsystencję i piękny zapach, który długo utrzymuje si na skórze. Dodatkowo dobrze nawilża i nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Teraz tylko apel do TBS otwórzcie sklep w Krakowie ! ;)

10. Ziaja, Liście Manuka, Pasta do głębokiego oczyszczania przeciw zaskórnikom - Jak dla mnie niedroga, maska, którą używam na 2 sposoby: raz jako peeling, dwa jako maskę na twarz. W obydwu przypadkach super oczyszcza skórę. A kremy po niej pięknie się wchłaniają. Dodatkowo uwielbiam tą pastę za zapach. Jest rześki, ale posiada też dla mnie męską nutę. 


To były moje Hity tego kończącego się roku. A co było Waszym odkryciem i ulubieńcem? Czekam na Wasze relacje. Oczywiście życzę udanego, szalonego Sylwestra i Szczęśliwego roku !
  

3 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś kupić paletkę z UB. Póki co niestety mnie nie stać:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Essie Fiji oraz micel z Garniera należą także do moich ulbieńców kończącego się roku ;)
    Wspaniałego Sylwestra oraz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam pastę oczyszczającą Ziaji i bardzo ją lubię ;)
    Posiadam także lakiery Essie, ale w innych kolorach :D

    OdpowiedzUsuń