sobota, 16 marca 2013

Projekt denko #2

Hej kochane!
Dzisiaj wreszcie biorę się za notkę, którą ostatnio zapowiadałam. Wiem, że jest środek miesiąca więc projektem denko lutego nie mogę tego nazwać. Są to kosmetyki, które wykończyłam w przeciągu około półtora miesiąca. Muszę przyznać, że zużywanie kosmetyków idzie mi bardzo opornie ;) Na ich miejsce mam już w większości coś nowego bądź kolejne opakowanie dla stałych bywalców ;)

A więc co udało mi się wykończyć :


 Włosy:

 Ziaja, Naturalna oliwkowa maska do włosów regenerująca każdy rodzaj włosów- byłam bardzo zadowolona z tej maski. Włosy były po niej gładkie i bardzo przyjemne w dotyku. To co również zauważyłam to moje niesforne włosy trochę mniej się po niej puszyły. Przyjemny zapach oliwek pozostawał  długo na włosach. Niestety właściwości regenerujących nie zauważyłam. Mały minus za leistą konsystencję przez co nie mogłam długo cieszyć się tym produktem.
Czy kupię ponownie: Myślę, że tak.

Avon, Serum na suche i zniszczone końcówki do każdego rodzaju włosów- moje n-te opakowanie już czeka na kolejne użycia. Moim zdaniem jeden z lepszych kosmetyków Avonu. Końcówki bardzo dobrze się po nim rozczesują, są błyszczące i miękkie. Nie jest to jednak serum do codziennego użytku przez jego skład (alkohole ), które mogą przesuszyć końcówki. W najbliższym czasie chce przygotować szczegółową recenzję na jego temat.
Czy kupię ponownie: Tak 

Yves Rocher, Szampon Repair (wersja mini 30 ml.) - Miniaturka produktu wystarczyła spokojnie na 3 razy. Idealne rozwiązanie na krótką podróż. Jeśli chodzi o działanie to tyle co mogę powiedzieć, że ładnie mył włosy i nie plątał ich. Pozostawiał także na długo miły zapach na włosach.
Czy kupię ponownie: Tak, chętnie skuszę się na pełnowymiarową buteleczkę.


Twarz:

AA Technologia wieku 18+ Krem nawilżająco-rozświetlający na dzień i na noc- krem który zużywałam wieki ;) Na początku byłam z niego na prawdę zadowolona. Z czasem co raz mniej. Pod koniec opakowania oczekiwałam już tylko, kiedy będzie mógł się znaleźć w projekcie denko. Krem lekki, dobrze się wchłaniał i przyzwoicie nawilżał. Niestety żadnego rozświetlenia nie zauważyłam.
Czy kupię ponownie: Raczej nie.

Avon, Odświeżająca maseczka do twarzy z algami Greckie Morza- jak dla mnie niestety mały bubel. Maseczka z pewnością nie odświeżyła mojej twarzy. Niemiłosiernie trudno się aplikowała a później bardzo ciężko było ściągnąć ją z twarzy. Szczerze nie polecam. 
Czy kupię ponownie: Z pewnością nie.

Avon, Planet spa African Shea Butter odżywcza maseczka do twarzy- moją opinie na temat tej maseczki można zobaczyć tutaj . Ogółem maseczka nie zrobiła mojej twarzy nic a nic. Szkoda, że po serii Planet spa tak dużo wymagałam. Widocznie ma ona tylko swoje małe perełki.
Czy kupię ponownie: Nie

Ziaja, Maska oczyszczająca z glinką szarą - mój mały ulubieniec, ciągle wracam do tej maseczki. Bardzo ładnie odświeża skórę. Pozostawia ją gładką i lekko matową. Łatwo się aplikuję i zmywa. Fajny produkt za niską cenę. 
Czy kupię ponownie: Tak

Flos-lek Żel ze świetlikiem lekarskim i chabrem bławatkiem- to także mój stały bywalec na nocnej półce. Uwielbiał jego chłodzące działanie i nawilżenie pod oczami po ciężkim dniu. Szkoda tylko, że jest dość niewydajny. Na szczęście jego cena nie przeraża to ok. 8 zł.
Czy kupię ponownie: Z pewnością tak.


     Ciało:

Perfecta Spa, masło do ciała pomarańcza+ aromat wanilii antycellulitowy - treściwe masło, dobrze nawilżające. Niestety dość długo się wchłaniało. Działania antycellulitowego nie testowałam, ale szczerze w nie wątpię. Zapach przyjemny, jednak nie czułam w nim prawie wanilii. Bardzo przyjemnie się go testowało i chętnie wypróbowałabym innych wariantów zapachowych.
Czy kupię ponownie: Może

Joanna, Naturia peeling myjący z czarną porzeczką- zapach zapach i jeszcze raz zapach. Uwielbiam go ! Mega odświeżający bardzo lekko peelingujący. Z pewnością zdzierak to nie jest. Skóra jest bardzo ładnie oczyszczona a zapach utrzymuje się przez kilka godzin. Z chęcią wypróbuję również inne warianty zapachowe.
Czy kupię ponownie: Tak

Avon Planet Spa Tropikalny krem do rąk i skórek z masłem shea- przekonała się do niego praktycznie pod koniec opakowanie. Przyjemnie nawilżał. Niestety zapach był dla mnie drażniący. Myślę, że jednak za jego regularną cenę spokojnie można znaleźć coś o wiele bardziej nawilżającego. 

Garnier mineral dezodorant 48 h ochrona-  bardzo lubię dezodoranty Garniera. Oczywiście w 48 godziną ochronę nie wierzę, ale bardzo dobrze chroni i co najważniejsze nie zostawia białych plam na ubraniach. Czego więcej można chcieć od dezodorantu ?;)
Czy kupię ponownie: Byc może

Avon, zapach Pur blanca- bardzo ładny, delikatny zapach. Nie utrzymuje się on jednak długo jak praktycznie większość wód z Avonu.  Bardzo podoba mi się eleganckie opakowanie w kształcie kuli.


Inne:

Nivea, Pomadka Velvet Rose -lubię pomadki Nivei, jednak ta nie przypadła mi do gustu. Mam już ją dłuższy czas i muszę się jej pozbyć, bo niestety się przeterminowała. Niestety ani nie pachnie różą, ani nie nawilża. Jak dla mnie słaby produkt. 
Czy kupię ponownie: Z pewnością nie.


A Wy dziewczyny używałyście coś z powyższych produktów i jak Wam idzie denkowanie kosmetyków ?
Miłego weekendu ! ;)

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam peelingi z Joanny;)Floslek jest również u mnie stałym bywalcem;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Peeling z Joanny jak do mnie numer 1 :)
    Gratuluje tak dużego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię te maseczki z ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam masełko z perfecty- zapach nie dla mnie!
    Maseczki z Ziaji to stali bywalcy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Flos-lek miałam, jest kilka różnych rodzai ale mnie osobiście nie przypadł do gustu ze względu na swoją konsystencję żelu. Zdecydowanie wolę kremy.
    Pomadki Nivea też lubię, chociaż właściwie już nie wiem bo coraz częściej ostatnio mnie zawodzą. Czyżby się popsuły ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej kochana ;)
    Chcę Cię bliżej poznać, dlatego też nominowałam Cię do Liebster Award ;)
    Zapraszam Cię i mam nadzieję, że z chęcią odpowiesz na moje pytania ;)
    Pozdrawiam Cię serdecznie ! ;)

    http://impatientwoman.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń