wtorek, 10 lutego 2015

Recenzja: Cień nie do zdarcia czyli Maybelline Color Tattoo

Hej kochane!

Kiedy zobaczyłam kiedy ostatni raz pojawiła się recenzja na blogu to się przeraziłam ... autentycznie ;)
Zapraszam Was recenzję produktu niezdzieralnego na moich powiekach. Wiem,że na blogach i YT znalazło się już wiele opinii na jego temat, jednak ja muszę dorzucić swoje trzy grosze.   

Maybelline, Color Tattoo 24Hr

OPAKOWANIE
W szklanym moim zdaniem porządnym słoiczku mieści się 4 ml. produktu. Ja posiadam odcień On and on Bronze
DZIAŁANIE  
Wg. mnie cień przez jego kremowo - żelową konsystencje najlepiej nakłada się pędzlem syntetycznym albo palcami. Dobrze sprawdza się jako baza pod inne cienie i podbija ich kolory. Ja używam go jednak bardzo często solo i tworzy świetny efekt. Trzeba jednak uważać,  żeby nie nałożyć zbyt dużą ilość, bo produkt może się zważyć. Trwałości nie mogę mu odmówić. Nie testowałam go może 24 godzin, ale 16 już tak i spisał się świetnie. Kolor On and on Bronze to brązowy odcień ze złotymi drobinkami, który pięknie się mieni.

CENA

Standardowa cena cienia do ponad 20 złotych, co moim zdaniem na jego wydajność, konsystencje i komfort używania to na prawdę przyzwoita cena. Polujcie na niego jednak w promocji. Ja np. upolowałam go w Naturze za 13 złotych.
DOSTĘPNOŚĆ 

Cień znajdziecie w każdej szafie Maybelline czyli  w Hebe, Super-Pharm, Rossmannie, Naturze czy małych osiedlowych drogeriach. Polecam także zmawianie przez Internet ceny są niższe. Można również trafić na kolory, których w Polsce nie ma np. Pink Gold na który się czaję ;)

OCENA OGÓLNA


Ten produkt z marki Maybelline mogę szczerze polecić. Polubiłam go za jego uniwersalność. Idealnie sprawdza się w sytuacji kryzysowej, gdy nie mam pomysłu na makijaż. Będę polować na inne kolory .

A Wy macie ten produkt ?
Jakie inne kolory polecacie?

6 komentarzy:

  1. Nie mam tego cienia,fajnie że się sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie nie do zdarcia :) Mam też on and on bronze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mam, ale mam na liście zakupowej, czekam na porządna przecenę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie miałam cieni z tej serii. Jakoś obawiam się, iż mogłyby zbierać się w załamaniach powieki lub szybko ścierać się z nich... Moje powieki nie przepadają za cieniami w kremie - już się o tym kiedyś przekonałam :(

    OdpowiedzUsuń